|
A-klasa » Oświęcim | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 1 | |||||||||||||||||||||
|
dzisiaj: 171, wczoraj: 97
ogółem: 1 524 653
statystyki szczegółowe
Na inaugurację rundy wiosennej Orzeł pokonał w szlagierowym meczu zespół z Grojca 2 :0.
Niedzielna aura zapowiadał wielkie emocje, bowiem troszeczkę padało, a wiadomo jak się gra piłką na śliskiej tafli.
Po krótkiej rozgrzewce na własnym stadionie, Orzeł wraz z rzeszą kibiców wyruszył do twierdzy ,, Solavii.'' Jeszcze tylko kilka strzałów, dociągnięć, sprintów i zaczynamy...
Mecz fantastycznie rozpoczął się dla Orła. W 7 minucie Gołba zakręcił rywalami na skraju pola karnego i zacentrował piłkę wprost na nadbiegającego Juraszka, który efektowną główką zdobył pierwszego gola dla naszej ekipy. Zdobywca bramki przyzwyczaił nas do podobnych uderzeń. Kolejne minuty upływały bardzo szybko. Orzeł wzmagany dopingiem swoich kibiców dzielnie bronił korzystnego wyniku. Rywale mieli swoje szanse, ale razili nieskutecznością. Do przerwy mamy 1:0 dla Orła. Ten wynik zapowiadał wielkie emocje, ale jak się okazało nie tylko sportowe...
Po zmianie stron po raz drugi szybko zdobyliśmy gola. W 47 minucie Gołębiowski wykorzystał swoją technikę i płaskim strzałem pokonał bramkarza Solavii. W tym przypadku trochę nam pomogła mokra murawa, jak i nie do końca udana interwencja golkipera z Grojca.Ten wynik podłamał częściowo Grojczan, w tym również kibiców, którzy bluzgali ,,na prawo i lewo''. Niestety nijak tym nie pomogli swoim zawodnikom. W kolejnych minutach mogliśmy podwyższyć stan meczu, ale rywali raz uratował bramkarz w sytuacji ,,sam na sam'', a raz poprzeczka, po atomowym uderzeniu trenera Janeczki.
Około 84 minuty sędzia musiał przerwać spotkanie. Doszło do agresywnej bójki naszych kibiców z sympatykami Grojca. Z niepewnych źródeł wiemy, że jeden z kibiców rywali chciał ukraść flagę Orła, a gdy nasi kibice się temu słusznie sprzeciwili, Grojczanie użyli przemocy. Kilkanaście osób brało udział w agresywnej przepychance, w tym kilku odniosło lekkie obrażenia. Na szczęście udało się zapanować nad sytuacją. Tutaj należy dodać, iż organizacja gospodarzy była fatalna. Na meczu byli obecni przedstawiciele służb strażniczych, jak i wóz strażacki, ale z niewyjaśnionych przyczyn przez długi czas przypatrywano się temu zdarzeniu. A było naprawdę gorąco...Miejmy nadzieję, że inne zespoły są lepiej przygotowane do tego typu incydentów. Miejmy też nadzieję, że takie sytuacje się już więcej nie powtórzą, bo z doświadczenia wiemy, że to właśnie pojedynki Orła i Solavii przynoszą najwięcej emocji. I to nie tylko czysto sportowych.
Sędzia wznowił grę, doliczył jeszcze parę minut i zagwizdał po raz ostatni.
Orzeł wygrał po dobrym meczu 2:0. Witkowianie zaprezentowali naprawdę ciekawą i skuteczną piłkę. Wierzymy, że w kolejnych spotkaniach również pokażą to samo zaangażowanie, co w tym pojedynku. A najbliższa okazja już w sobotę. Orzeł będzie podejmował zespół Skidzinia na własnym stadionie.
Skład Orła:
Szymański - Matuśniak, Janeczko, Borowy, Tomala - Juraszek( C), Gołębiowski, Szłapa( 80` K. Migdałek), Malarz, Achinger (46` G. Kowalczyk) - Gołba (85` Klęczar).
Gole dla Orła:
Juraszek- 7 min.
Gołębiowski- 47 min.
Forza Orzeł!!!
kibiceorzelka.futbolowo.pl/kibiceorzelka /news,345365,solavia-na-kolanach-.html#c omment zapraszamy do nas opis meczu i wydarzeń wkuł niego :)
Pierwszy gol - Juraszek a nie Gołba. Świetny mecz całej lini obronnej.Bardzo dobra taktyka i zaangażowanie.
A na jakim ty meczu byłeś ?? Koleś obudź się :)
Brawo za słowa co do organizacji ochrony w Grojcu !!! ale nie zgadzam się ze słowami że to była bójka :/ raczej atak na naszych kibiców a co do kradzieży to prawda !!! ale liczy się zwycięstwo seniorów !!! Dziękujemy Panowie !!!
kibice z grojca to złodzieje i huligani a ochrona była pijana
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
Przybyli:
Bartłomiej Kawczak (LKS Jawiszowice) - transfer definitywny.
Kamil Sienkiewicz (Skawa Wadowice)
Waldemar Szypuła (Burza Roczyny)
Damian Jekiełek (wznowił treningi)
Marcin Jekiełek (wznowił treningi)
Dawid Mirocha (z drużyny juniorów)
Patryk Bogunia (z drużyny juniorów)
Dominik Rusek (z drużyny juniorów)
Odeszli:
Tomasz Migdałek (Przeciszovia Przeciszów)
Orzeł Witkowice | 1:1 | KS Chełmek |
2016-08-10, 18:00:00 Karne 4:5. |
||
spotkanie pucharowe | ||
oceny zawodników » |
Mecze sparingowe | |||
| |||
|
|
Brak aktywnych ankiet. |
|
|||
W przypadku pytań uzupełnień itp. prosimy o kontakt z administracją strony lksorzel.futbolowo.pl:
e-mail: orzelwitkowice@interia.pl