Orzeł Witkowice - strona nieoficjalna

Strona klubowa
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Orzeł Witkowice - Zgoda Malec 6:5
  • Orzeł Witkowice - KS Chełmek 1:1
  •        

Logowanie

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1
Hejnał Kęty - Orzeł Witkowice
Zatorzanka Zator - Soła Łęki
Zaborzanka Zaborze - LKS Gorzów
Zgoda Malec - LKS Rajsko
Skawa Podolsze - Górnik Brzeszcze
LKS Bobrek - Przeciszovia Przeciszów
Solavia Grojec - Strumień Polanka Wlk.

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 156, wczoraj: 97
ogółem: 1 524 638

statystyki szczegółowe

Zczuba.tv

Aktualności

Podsumowanie 10. kolejki.

  • autor: mulek_7, 2011-10-19 23:59

Zapraszam na obszerne podsumowanie 10. kolejki spotkań oświęcimskiej A-klasy wraz z licznymi komentarzami!

 

Soła Łęki – Orzeł Witkowice 1:0

4` Bartula

Spotkanie na dobrym poziomie, które mogło podobać się zgromadzonej w Łękach publiczności. Gospodarze zaczęli od wysokiego „C”. Z rzutu wolnego piłkę do bramki „dokręcał” Arkadiusz Bartula, a ta muśnięta jeszcze głową przez Łysonia wpadła do siatki tuż przy słupku. Ostatecznie bramkę zaliczono pomocnikowi miejscowych. „Orły” nie poddawały się i starały o gola kontaktowego. Mimo ładnego stylu gry nie udało się znaleźć drogi do bramki Szymańskiego. Więcej bramkowych sytuacji stworzyli jednak gospodarze, szczególnie za sprawą stałych fragmentów gry wykonywanych przez Bartulę. W tym meczu dużymi umiejętnościami wykazał się Artur Radwan, który raz po raz zatrzymywał ataki gospodarzy. W przypadku Orła na pewno dużo bardziej cieszy gra niż wynik… po raz kolejny.

Komentarz pomeczowy Kamila Żmudy, grającego trenera Soły Łęki:

Najważniejszy cel osiągnęliśmy. Po tym meczu można stwierdzić, że i wilk syty i owca cała. Bardzo dobry mecz rozegrał bramkarz Witkowic Artur Radwan. Mecz mógł się podobać kibicom i o to chodzi. Jak stwierdził Arek Bartula: wszystkie drużyny grają z nami najlepsze mecze w rundzie a punkty i tak zostają w Łękach a to w naszej sytuacji najważniejsze.

Komentarz pomeczowy Krzysztofa Handego, zawodnika Soły Łęki:

Jak to zwykle w derbach bywa, mecz nie należał do łatwych. Goście z Witkowic wysoko postawili poprzeczkę, mimo że mieliśmy przewagę i szybko strzeloną bramkę przez Arka Bartulę, goście szukali swoich szans w kontrach i stałych fragmentach. Goście zaprezentowali bardzo dobry futbol, co przyniosło dobre widowisko. Dziękuję zawodnikom i kibicom za zaangażowanie.

Korona Harmęże – Hejnał Kęty 4:0

15`, 69` Pałka, 53`, 83` Potasiak

Hejnał doznał w tym meczu chyba lekkiego upokorzenia. Dla zawodników obu ekip ten mecz był jednym z ważniejszych w tej rundzie. Zaczęło się w 15 minucie, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego swoją pierwszą bramkę w tym meczu i w tym sezonie zdobył Tomasz Pałka. Do przerwy 1:0. W 53 minucie wynik spotkania podwyższył z rzutu karnego po faulu na Pałce, najskuteczniejszy strzelec gości Adrian Potasiak. Kilkanaście minut później po raz drugi na listę strzelców wpisał się Tomasz Pałka strzelając piękna bramkę z około 30 metrów. Dzieła zniszczenia dokonał Adrian Potasiak po asyście Matyji. Korona mocno „odbiła” sobie ostatnie niepowodzenie w Witkowicach.

Komentarz pomeczowy Łukasza Szymańskiego, bramkarza Hejnału Kęty:

Trudno coś powiedzieć o meczu mogę tylko powiedzieć  to, że był nasz najsłabszy mecz  w tej rundzie. Trzeba na spokojnie siąść i przeanalizować przyczyny porażki, wyciągnąć wnioski aby już taki mecz się nam nie przydarzył.

Komentarz pomeczowy Szymona Karpińskiego, zawodnika Hejnału Kęty:

Dobra passa została przerwana. Bezsprzeczna wygrana gości,  był to zdecydowanie najsłabszy nasz mecz w tej rundzie .Musimy o tym meczu jak najszybciej zapomnieć i szybko się odbudować bo w najbliższy weekend przyjdzie nam się zmierzyć z liderem rozgrywek, Sołą Łęki.

LKS Bobrek – Solavia Grojec 0:0

Jedna z kilku niespodzianek tej rundy. Grojczanie „ciułają” punkty i uciekają od strefy spadkowej. Tym razem nie dali się pokonać wiceliderowi z Bobrka (przypomnijmy iż w 9. kolejce Solavia pokonała Zatorzankę Zator 2:1). Mecz odbył się bez większych emocji i raczej na niezbyt wysokim piłkarsko poziomie. Na pewno dla gospodarzy była to bardziej strata dwóch punktów niż zyskanie jednego. Grojec zaś jak w poprzednich latach jest po prostu nieobliczalny.

Komentarz pomeczowy Pawła Wierzbica, zawodnika LKS-u Bobrek:

O tym meczu można napisać tylko tyle, że się odbył. Wynik dobrze odzwierciedla to co działo się na boisku. Grojczanie przyjechali z nastawieniem, aby tego meczu nie przegrać i zagrali defensywnie. Nie wiem natomiast z czego wynikła nasza słabsza dyspozycja w tym dniu, w każdym razie szkoda straconych punktów.

Strumień Polanka Wielka – LKS Gorzów 2:1

30` Kwaczała, 67` Wasztyl – 44` T. Opitek

Niewielu dawało Strumieniowi szansę na korzystny wynik. Piłkarze z Polanki pokazali jednak, że teoria znacznie mija się z praktyką. Zaczęli mecz dobrze. Po pół godziny gry z rzutu rożnego dośrodkowywał Wasztyl, a bramkę zdobył Marcin Kwaczała. Gorzowianie nie zwykli się poddawać i jeszcze w pierwszej połowie zdołali wyrównać. Na 1:1 w zamieszaniu podbramkowym piłkę do siatki wepchnął Tomasz Opitek. Lecz czymże byłaby drużyna Strumienia bez Zbigniewa Wasztyla, który po asyście przy pierwszej bramce pokusił się o zwycięskiego gola dla swojej drużyny w 67 minucie spotkania. Mimo kilku jeszcze szans, zawodnicy gości odjechali do domu bez punktów.

Komentarz pomeczowy jednego z kibiców Strumienia Polanki Wielkiej:

Mecz z Gorzowem całkiem przypominał mecz z przed tygodnia z Jawiszowicami, na początku wyrównane szanse. Nie było szans  zdobyć gola z obu stron. Wydawało by się, że mecz skończy się 0:0 i dokładnie po 30 minutach doszło do rożnego. Wybicie przez Wasztyla i piękna bramka Kwaczały. Mamy 1:0. Odpowiedz Gorzowian w 44 minucie przez zamieszanie podbramkowe Opitek z Gorzowa leżąc na boisku wpycha piłkę do bramki na 1:1. W drugiej połowie mecz już wyglądał całkiem lepiej. „Lepiej" znaczy widać, że "Strumieniowi" zależało na wygranej lecz bardzo dużo nie wykorzystanych sytuacji, strzały nad bramką lub obok... Lecz się udało w 67 minucie, gol którym "Strumień" zdobywa 3 punkty. Mecz skończył się wynikiem 2:1 za który ja i kibice dziękują.

Komentarz pomeczowy Michała Czucza, zawodnika LKS-u Gorzów:

Niestety coś się zacięło. Po 4 zwycięstwach przyszedł słabszy okres gry w konsekwencji druga porażka z rzędu. Oprócz Łęk, które są poza zasięgiem to liga staje się wyrównana i każdy może wygrać z każdym. W niedziele więcej szczęścia miała Polanka.

Zatorzanka Zator – Zaborzanka Zaborze 1:1

55` Michałek – 63` Krawczyk

Ciężko wiedzie się ostatnio Zatorzance. Po ostatniej „wpadce” z Grojcem podopieczni trenera Folgi po raz kolejny się nie popisali. Za to dla Zaborzanki ten punkt jest na pewno bardzo cenny w związku z pozycją w tabeli. Zator w pierwszej połowie przeważał, lecz przez dłuższy czas utrzymywało się 0:0. Dopiero w 55 minucie Kamil Michałek dobił strzał Makucha i dał prowadzenie gospodarzom. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź gości. 8 minut później nieporozumienie na linii obrońca – bramkarz wykorzystał etatowy strzelec Zaborza, Marcin Krawczyk. Mimo remisu Zaborzance nie udało się uciec ze strefy spadkowej.

LKS Jawiszowice – LKS Rajsko 5:1

2`, 13`, 65`, 75` Widuch, 5` Kawczak – 60` Mroczek

Istny pogrom zgotowali rajszczanom gospodarze. W zespole Jawiszowic błyszczał Szymon Widuch, który zdobył w tym spotkaniu 4 bramki. Miejscowi zaliczyli świetne otwarcie. Już w drugiej minucie meczu błąd bramkarza gości wykorzystał wspomniany Szymon Widuch. Po pięciu minutach było 2:0, gdyż dośrodkowanie z boku boiska wykończył Bartłomiej Kawczak. Kilka chwil później po raz kolejny pomylił się Kreskowiak i po raz kolejny „katem” okazał się Szymon Widuch. Do przerwy 3:0. Goście bramkę dającą jako taki kontakt strzelili w 60 minucie za sprawą Przemysława Mroczka, który pewnie wykorzystał rzut karny. Nadzieje na choćby punkt rozwiał pięć minut później Szymon Widuch, który również z rzutu karnego skompletował hattricka. Goście otworzyli się i zaatakowali. Nie powstrzymało to jednak Szymona Widucha, który na 15 minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego „dobił” przyjezdnych i ustalił wynik spotkania na 5:1.

Komentarz pomeczowy Radosława Wrony, zawodnika LKS-u Jawiszowice:

Wygraliśmy bardzo ważny mecz. Po pechowym remisie z Polanka nikt nie wyobrażał sobie innego wyniku jak tylko zwycięstwo. Każdy z zawodników wyszedł bardzo zdeterminowani dzięki czemu w pierwszych trzynastu minutach strzeliliśmy rywalom trzy bramki i spokojnie mogliśmy kontrolować mecz. Z naszej strony był to pierwszy mecz gdzie zarówno w ataku jak i w obronie gra wyglądała bardzo dobrze. Liczymy ze na Grojcu zagramy podobnie a nawet lepiej bo na pewno stać nas na jeszcze lepsza grę.

Komentarz pomeczowy Szymona Widucha, zawodnika LKS-u Jawiszowice, strzelca 4 bramek:

W końcu się przełamaliśmy i zagraliśmy jak drużyna. Od początku chcieliśmy przejąć inicjatywę i się udało. Już w pierwszym kwadransie gry ustawiliśmy sobie mecz wbijając 3 gole. Resztę spotkania już kontrolowaliśmy. Cieszę się z 4 zdobytych bramek przeze mnie, cała drużyna na to zapracowała. Dziękuję też trenerowi za szansę zagrania w przodzie, myślę że go nie zawiodłem jak i resztę zespołu. Przed nami ostatni bardzo trudny mecz w Grojcu. Jeśli zagramy tak jak z Rajskiem to o wynik można być spokojnym. Pojedziemy tam tylko po 3 punkty.


  • Komentarzy [2]
  • czytano: [1057]
 

autor: ~anonim 2011-10-22 23:14:27

avatar o qrwa, qrwa . w pałe w zatorem


autor: ~anonim 2011-10-23 10:22:03

avatar sam branka i majdak meczu nie wygraja!!! gdzie mamy rezerwe!!!! sedziowie dali jak zwykle popis swych umoejetnosci brawo brawo sedziowie!!!


Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Reklama

Transfery (jesień 16/17)

Przybyli:

Bartłomiej Kawczak (LKS Jawiszowice) - transfer definitywny.

Kamil Sienkiewicz (Skawa Wadowice)

Waldemar Szypuła (Burza Roczyny)

Damian Jekiełek (wznowił treningi)

Marcin Jekiełek (wznowił treningi)

Dawid Mirocha (z drużyny juniorów)

Patryk Bogunia (z drużyny juniorów)

Dominik Rusek (z drużyny juniorów)

Odeszli:

Tomasz Migdałek (Przeciszovia Przeciszów)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ostatnie spotkanie

Orzeł Witkowice 1:1 KS Chełmek
2016-08-10, 18:00:00
Karne 4:5.
     
spotkanie pucharowe
oceny zawodników »

Wyniki

Mecze sparingowe
Orzeł Witkowice 6:5 Zgoda Malec
Orzeł Witkowice 1:1 KS Chełmek

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

Partnerzy medialni

 

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Losowa galeria

Bobrek - Orzeł 03.10.10r.
Ładowanie...

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Kontakt

W przypadku pytań uzupełnień itp. prosimy o kontakt z administracją strony lksorzel.futbolowo.pl:

e-mail: orzelwitkowice@interia.pl

                    

Wyszukiwarka